Jeśli wychodzimy z założenia, że prace zmierzające do stworzenia pięknego trawnika możemy podjąć już w rozkwicie wiosennego słońca, trudno oczekiwać, żeby efekty takich działań były spektakularne. Po umiarkowanie chłodnych zimowych miesiącach trawnik nie musi co prawda być mocno uszkodzony, jednak sam brak światła i nadmierna wilgoć mogą sprzyjać nieestetycznym zmianom. Zimy ciepłe i łagodne przyczyniają się do porastania trawnika mchem. Intensywny mróz uszkadza darń. Jakie zabiegi pielęgnacyjne należy wykonać wczesną wiosną, aby móc cieszyć się później pięknym, zadbanym trawnikiem?
Spis Treści
1. Pierwsze koszenie trawnika na wiosnę
2. Wiosenna pielęgnacja trawnika: wertykulacja
3. Dosiewanie trawy na wiosnę
4. Wiosenna pielęgnacja trawnika: nawożenie
Przed przystąpieniem do zaawansowanych działań należy przede wszystkim uprzątnąć suche źdźbła, patyki, organiczne odpadki. Można to zrobić stosunkowo wcześnie, na przykład w marcu, uważając jedynie, by ziemia nie była zbyt błotnista.
Pierwsze koszenie trawnika na wiosnę
Pierwsze wiosenne koszenie w znaczący sposób wpływa na to, jak później zaprezentuje się trawa, czy będzie bujna, gęsta i jak szybko zacznie odrastać. Metoda przeprowadzenia tego zabiegu pielęgnacyjnego zależna jest od stanu trawy. Jeśli na powierzchni trawnika dostrzec można pośniegową pleśń, najlepiej jest skosić źdźbła bardzo nisko, co ułatwi im regenerację. Jeśli jednak stan trawy jest poprawny, można wykonać koszenie na nieco wyższym poziomie. Uznaje się, że optymalną wysokością dla trawników użytkowych są 3-4 cm, a dla trawników ozdobnych – 2,5-3 cm.
Najlepszym momentem na pierwsze wiosenne koszenie trawy jest kwiecień, jednak specjaliści zalecają sugerowanie się przede wszystkim stanem trawy, pogodą oraz czasem wegetacji. Tam, gdzie proces ten zaczyna się najwcześniej, pierwsze działania podjąć można już w połowie marca. Przed przystąpieniem do koszenia warto skontrolować stan samej kosiarki: niedostatecznie ostre noże tylko poszarpią źdźbła, osłabiając strukturę trawy i utrudniając dalszą pielęgnację.
Wiosenna pielęgnacja trawnika: wertykulacja
Bardzo często okazuje się, że poprzedzające wszystkie zabiegi grabienie nie oczyściło trawnika do końca, a na podłożu zalegają obumarłe źdźbła, mech, liście czy rozłogi. Taka warstwa pozostałości utrudnia docieranie światła czy wody, a przy okazji staje się domem dla szkodników. Rozwiązaniem jest użycie wertykulatora, nacinającego darń pionowo na głębokość 5-45 mm i usuwającego zbędne elementy. Zabieg ten poprawia strukturę gleby i przygotowuje ją do przyjęcia nawozów. Po przeprowadzeniu wertykulacji powierzchnia wygląda na mocno zrytą, jednak w szybkim tempie odnawia się i zagęszcza.
Wertykulację przeprowadzić można za pomocą wertykulatora ręcznego, przypominającego grabie wyposażone w kółka i ostre zęby, lub dobrego wertykulatora elektrycznego wizualnie zbliżonego do kosiarki. Najlepszym terminem jest połowa kwietnia, gdy murawa zaczyna już wzrastać. Jeśli podejmiemy działanie wcześniej, młoda trawa może zostać wyrwana, co niepotrzebnie przerzedzi całą strukturę. Z tego samego względu pamiętać trzeba, że wertykulacji poddane mogą zostać trawniki minimum dwuletnie. Zabiegu nie można robić także na trawniku wcześniej wałowanym.
Dosiewanie trawy na wiosnę
Kolejnym ważnym krokiem jest dosiewanie trawy na wiosnę. Proces ten ma za zadanie ukrycie nieestetycznych przerw między źdźbłami lub wyrównanie wzrostu w momencie, gdy nie wszystkie miejsca są pod tym względem równomierne. Tradycyjnie wykorzystana powinna być taka sama mieszanka traw jak pierwotnie, jednak zainteresowaniem cieszą się również specjalne nasiona do uzupełniania ubytków lub trawa samozagęszczająca. Szczegóły wszystkich tych wariantów można poznać na: https://www.castorama.pl/produkty/ogrod.html. Miejsca pozbawione źdźbeł następnie spulchnia się widłami i dosypuje ziemię ogrodniczą. Umiejscowione w niej nasiona trawy przykryć należy cienką warstwą gleby, a następnie intensywnie podlać.
Wiosenna pielęgnacja trawnika: nawożenie
Gdy tylko trawa zazieleni się, należy rozpocząć jej nawożenie. Preparaty rozsypywane powinny być z częstotliwością zalecaną przez producenta. Zasada ta tyczy się zarówno formuł standardowych, jak i tych o przedłużonym działaniu. Wiosną największe niedobory dotyczą azotu odpowiadającego za siłę wzrastającej trawy, potasu odpowiedzialnego za wzrost i fosforu wzmacniającego system korzeniowy. Nawóz powinien być rozsypywany równomiernie, do czego wykorzystać można specjalny siewnik, gdy temperatura wynosić będzie minimum 5 stopni Celsjusza przy gruncie. Po nawożeniu trawa powinna zostać intensywnie podlana. Cały proces powtarza się kilkakrotnie w ciągu sezonu.
Poza nawożeniem mineralnym konieczne jest także wzbogacenie gleby o substancje organiczne, których najlepsze źródło stanowi kompost. Może on być przygotowany samodzielnie. Alternatywą jest zastosowanie kosiarki z funkcją mulczowania, czyli rozrzucania przez maszynę rozdrobnionej, świeżo skoszonej trawy.
Zastosowanie zabiegów pielęgnacyjnych zawsze zależne jest od stanu trawy po zimie, jednak cztery wymienione powyżej są niezbędne dla pięknego wyglądu trawnika przez cały sezon.
